piątek, 16 lipca 2010

Jezioro Orawskie

      Wyruszyliśmy dziś na Slanicę, wyspę która została po zatopieniu tego regionu w momencie tworzenia zbiornika retencyjnego. Znajduje się na niej kościół, który w przeszłości był na wzniesieniu, teraz została z tego jedyna pamiątka po starych czasach.
Przed wyjazdem spotkaliśmy szczeniaka, który usilnie chciał wejść pod chatę:
Cel podróży:
Nasza baza, pensjonat na wzniesieniu, stąd też wypływaliśmy:
Transportowaliśmy się małym statkiem:
Poza jak z teledysku disco-polo:
Makieta zalanego terenu:
Wyspa:
Groby z początku XIX wieku:


Wyspa z widokiem na naszą Slanicką Osadę:
W drodze powrotnej miałem jedno marzenie. Fota ze Słowacka banderą. Pierwsze podejście...
...było takie jak kolejne dwa...

...ostatecznie jednak po raz kolejny okazało się, że najlepsze są najprostsze rozwiązania:
Dzień kończyliśmy w Slanickim Dvorze:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz